wybrałam się wczoraj ze znajomymi na imprezę, wydałam na nią 35 zł i miało być super. nie spodziewałam się natomiast sponsoringu ze strony JP (dla niewtajemniczonych: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/JP_na_100%25) zatem można było się spodziewać ciekawych osobistości. pomijam fakt, że występy poprzedzające główny koncert były tak żenujące, że trochę wstyd mi się przyznać, że tam w ogóle byłam. wszystko to było tak męczące, że nawet nie dotrwałam do występu gwiazd i po prostu poszłam do domu.
a dziś pada śnieg, leniwe niedziele należą do moich ulubionych! <3
a dziś pada śnieg, leniwe niedziele należą do moich ulubionych! <3
Tez mielismy leniwa :) Pozdrawiam Cie mala.
OdpowiedzUsuńLeniwe niedziele z domu się wynosi hehehe
OdpowiedzUsuńfrigin beggars w krzysztach? - nic nie rozumiem!
OdpowiedzUsuńTO BYLO TO... LAPY UP
OdpowiedzUsuń